Katarzyna Bogdańska
akt. 09.03.2017, 10:08
„Sądny szczyt” Donalda Tuska. Leszek Miller: to najbardziej prawdopodobne
- Premier Beata Szydło popełniła rażący błąd. Argumentacja powinna dotyczyć tylko działania w Radzie Europejskiej. Jeśli krytyka dotyczy też spraw wewnętrznych, to jest niesmaczne – powiedział Leszek Miller w programie #dzieńdobryWP. Skomentował również list Beaty Szydło i przedstawił najbardziej prawdopodobny scenariusz dzisiejszego dnia w Brukseli.
ZA CHWILĘ: „Sądny szczyt” Donalda Tuska. Leszek Miller: to najbardziej prawdopodobne
„Sądny szczyt” Donalda Tuska. Leszek Miller: to najbardziej prawdopodobne
Miller nie ma złudzeń ws. Saryusza-Wolskiego. Skomentował jego wpis
1:03
Leszek Miller: gotuje się we mnie, ale nie będę płakał
Miller przyznaje rację PiS ws. Tuska
1:47
Leszek Miller: premier Szydło popełniła rażący błąd
Według byłego premiera list Beaty Szydło nie będzie miał wpływu na brukselski scenariusz, ponieważ wszystkie te argumenty były znane już wcześniej państwom członkowskim.
– Plan „B”, czyli niepodpisanie konkluzji szczytu to droga donikąd. W przyszłości może się okazać, że inny kraj też zagrozi niepodpisaniem, co będzie niekorzystne wówczas dla Polski – zwrócił uwagę Miller.
– Sądzę, że premier Malty poinformuje, iż Donald Tusk ma większość kwalifikowaną i zostaje na drugą kadencję. Głosowanie nie jest potrzebne – stwierdził. – Nie wiem, co pani premier Szydło wtedy zrobi, może poprosi o głosowanie, ale jeśli przegra, to będzie straszna klęska. Wówczas powinna podać się do dymisji – uznał Leszek Miller.
Według naszego gościa premier Szydło powinna jak najszybciej wycofać kandydaturę Jacka Saryusza-Wolskiego i powiedzieć, że zachowuje neutralną pozycję ws. wyboru Tuska.
Leszek Miller stwierdził też w #dzieńdobryWP, że Tusk przesadził w czasie przemówienia we Wrocławiu i PiS ma prawo go za to krytykować.
Przeczytaj także: Wszystkie pęknięcia Grupy Wyszehradzkiej. Spór o Tuska to tylko kolejne z nich
Polecamy: Donald Tusk oskarżony o współudział w zamachu stanu
WP Wiadomości